OH suplementy , suplementy. Rzeczy takie jak idea suplementów i zdrowego stylu życia zawładnęły nie tylko internetem, ale także naszymi wyborami dotyczącymi stylu życia.
Suplementy istnieją dłużej niż nam się wydaje. Obecnie nadal popularne są suplementy zawierające ekstrakty z kurkumy, spiruliny, pokrzywy czy oregano – przemianowane w XXI wieku na „superfoods”.
Witaminy pojawiają się również w suplementach. Witaminy te możemy kupić w postaci tabletek, płynów, proszków czy nawet herbatek. Warto jednak pamiętać o pochodzeniu witamin. Jak powstały i kto był winowajcą?
Pierwszą odkrytą witaminą była witamina B1. Stało się to około końca 1911 lub początku 1912 roku, kiedy polski biochemik Kazimierz Funk oddzielił je od otrębów ryżowych. Pierwszym znanym związkiem była pierwsza tak zwana „witamina” – od łacińskich słów „vita” (oznaczających życie) i „amina” oznaczających związki zawierające azot.) Funk wiedział, że należy do całej grupy składniki odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Postanowił kontynuować ich badania, co zaowocowało odkryciem witaminy B3 i poszerzeniem wiedzy o witaminach A i D.
Definicja suplementu diety zawarta jest w art. 3 ust. 3 pkt 39 ustawy o bż jako środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych albo innych substancji wykazujących właściwości odżywcze lub inne efekty fizjologiczne, pojedyncze lub złożone, wprowadzone do obrotu w postaci umożliwiającej dawkowanie. Powyższe warunki muszą być spełnione łącznie. Suplement diety nie może jednak posiadać właściwości produktu leczniczego w rozumieniu przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne z dnia 6 września 2001 r. 6. Zgodnie z art. 27 ustawy o bż suplementy diety mogą zawierać witaminy i składniki mineralne, które są naturalnie obecne w żywności i są spożywane jako jej część, a także inne substancje wykazujące efekt odżywczy lub inny efekt fizjologiczny.
W XXI wieku suplementacja odgrywa znaczącą rolę w naszym zabieganym życiu. Stał się dostępny, a nawet niedostępny jako nieodzowny element codziennej egzystencji. Poprzez różne bodźce z zewnątrz i wszelkiego rodzaju media społecznościowe nie sposób się od tego uwolnić. Sama ilość reklam, plakatów i informacji ustnych sprawiła, że suplementacja jest rozwiązaniem na wszystko. Doprowadziło to do zmniejszenia uwzględniania naszych indywidualnych potrzeb.
Tym, co jemy, jak wygląda nasz styl życia, czy mamy problemy zdrowotne, różnimy się od innych. Nasze ciało ma inne potrzeby niż nasza koleżanka czy pani z reklamy.
Chociaż wszystkie suplementy są opatrzone ostrzeżeniem, że nie powinny być stosowane jako substytut zrównoważonej diety i zdrowego stylu życia, mentalność, że garść suplementów zmieni nastrój lub sytuację danej osoby, jest nadal powszechna.
Czym jest świadoma suplementacja?
Wybierając suplementy często zapominamy o zdiagnozowaniu przyczyny danego bólu, niestrawności, nadwagi, wypadania włosów, osłabienia, depresji itp.
Podchodzę do szczupłego, wysokiego mężczyzny, który od jakiegoś czasu wpatruje się w produkty z działu „mięśnie i kości”. "Jak mogę ci pomóc?"
„Ach, tak się cieszę, że tu jesteś. Szukam tabletek, które wzmocnią moje plecy i kości, bo boli mnie to tak bardzo, że czasami nie mogę chodzić”.
„Czy byłeś z tym problemem u lekarza?”
„Tak, byłam kiedyś, ale powiedział, że wszystko jest okej tylko, że po wakacjach znowu mam straszne bóle, słyszałam, że witamina D i wapń są dobre na kości”
„Hmmm, gdzie dokładnie bolą cię plecy?”
„No, tutaj” klient niespodziewanie podnosi koszulę i wskazuje na dolną część pleców (kręgosłup lędźwiowy).
Spojrzałem jeszcze raz na niego i nieśmiało dodałem: Może mięśnie bolą, a nie kości
„Nie, to nie moje mięśnie, bolą mnie plecy” – odpowiedział krzycząc, mocno trzymając się za odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Wzięłam głęboki wdech, bo nie chciałam, żeby moja klientka wyszła niezadowolona, nie wiedząc o ośrodku bólu. Musiałem więc znaleźć przyczynę bólu.
„Jaką pracę wykonujesz na co dzień?”
„Jestem kierowcą”
„A ile godzin dziennie spędzasz za kierownicą?”
„Cóż, rano wychodzę około 7.00 i wracam po 18.00. Dlatego muszę coś z tym zrobić, bo środki przeciwbólowe nie pomagają”.
„Proszę najpierw udać się do lekarza. W międzyczasie spróbuj się rozciągnąć rano i wieczorem, po 10-15 minutach. Jeśli nie znasz ćwiczeń na rozciąganie mięśni pleców, wejdź na youtube i sprawdź proste zadania na rozciąganie odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Dwa razy w tygodniu powinno się również odbywać pływanie oraz udać się na profesjonalny masaż pleców. Poza tym przyda się kąpiel z płatkami magnezu, która rozluźni mięśnie. Łagodzi też ból”.
„Ale ja nie mam czasu na ćwiczenia”.
„Nawet 10 minut rano i 10 wieczorem? Żeby później poczuć się lepiej?
"NIE. Ale ten magnez brzmi dobrze. W takim razie kupię płatki magnezowe…”
Praca kontaktowa, którą wykonywałam z około 150 klientami dziennie, dała mi jasny obraz tego, jak większość społeczeństwa ignoruje sygnały, które daje ich ciało. Często ludziom bardziej zależy na pozbyciu się tych dolegliwości niż na myśleniu o tym, czego tak naprawdę potrzebują.
Świadoma suplementacja a Lipoedemia
Świadoma suplementacja sprawia, że nasz dobór suplementów jest odzwierciedleniem rzeczywistych potrzeb naszego organizmu, a nie modą czy panującymi wśród znajomych trendami.
Wszyscy cierpimy na tę samą chorobę. Obrzęk lipidowy dotyczy tych samych lub podobnych części naszego ciała. Ale choć polega to na odczuwaniu tego samego dyskomfortu, bólu i wyglądu, zawsze powinniśmy pamiętać, że jesteśmy jednostkami.
Przez te cztery lata badałem, jak wspomóc organizm konkretnymi witaminami i minerałami. Po długim ładowaniu znalazłem kilka suplementów, które dobrze działają na lipodemię.
B12 w naszym organizmie odpowiada za gospodarkę węglowodanową, białkową i tłuszczową, a także za wspomaganie wzrostu i pracy mięśni. Poza tym wpływa również na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. B12 występuje w produktach mięsnych, takich jak wątroba, nerki i ryby. Można go również znaleźć w jajach lub produktach mlecznych, takich jak ser. Jeśli jesteś weganinem, warto kupić ten suplement.
Niewielkie ilości selenu mogą mieć znaczący wpływ na nasze zdrowie, ale większe dawki mogą nam bardzo zaszkodzić. Ten minerał nie powinien być przyjmowany, jeśli jesteś uczulony na selen lub masz stany zapalne i uszkodzoną skórę. Jednak może również pomóc w ochronie przed uszkodzeniem komórek oksydacyjnych. Wydaje się również bardzo pomocny w zmniejszaniu obrzęków. Alternatywą może być spożywanie 2-3 orzechów brazylijskich tygodniowo.
Suplementacja kwasów omega-3 (EPA i DHA) korzystnie wpływa na obniżenie ciśnienia krwi, działa przeciwzapalnie oraz sprzyja obniżeniu poziomu cholesterolu. Jeśli wolisz nie jeść rybnych pokarmów, warto sięgnąć po ten suplement. Nie wyobrażam sobie tygodnia bez ryb. Jestem wędkarzem, co wyklucza mnie z grona osób zakochanych w weganizmie. Zaakceptowałem, zaakceptowałem.
Kurkuma to doskonała roślina przeciwzapalna z rodziny imbirowatych, którą w zależności od potrzeb można przyjmować w postaci sproszkowanej, dodawać do potraw lub w formie suplementu. Jest to jeden z nielicznych suplementów, które biorę, szczególnie w okresie menstruacji, ponieważ łagodzi bóle menstruacyjne i stany zapalne oraz ułatwia trawienie.
Inulina lub błonnik inulinowy jest formą rozpuszczalnego błonnika i jest klasyfikowany jako prebiotyk, ponieważ wspomaga wzrost bakterii jelitowych. Występuje naturalnie w warzywach i owocach i jest polecany tym, którzy zamiast tego uciekają od ich spożycia.
Ruszczyk ruszczyński wspomaga transport składników odżywczych do tkanki mięśniowej, a także działa moczopędnie usuwając nadmiar wody z organizmu. Łagodzi objawy słabego krążenia w nogach, takie jak ból, uczucie ciężkości, skurcze i obrzęki.
Kolagen to jeden z moich ulubionych suplementów. Jest to również jedno z najobficiej występujących białek strukturalnych w naszym organizmie.
„Tak zwana suplementacja składników odżywczych jest pomocna w wielu przypadkach i występuje bardzo często na samym początku kuracji – wchodzenia w zdrową dietę. Następnie taka dodatkowa suplementacja powinna stopniowo maleć.
Warto sięgać po zioła i wodorosty i dodawać do swojej diety skoncentrowane źródła witamin, bioflawonoidów czy chlorofilu, takie jak młody jęczmień, pędy pszenicy czy kiełki.
Bądźmy świadomi siły natury, ruchu i odpowiedniego nawodnienia.
Oglądamy nasze ciała. Porozmawiajmy z naszym organizmem. A suplementację traktujmy jako etap przejściowy, który pozwoli nam osiągnąć zdrową równowagę.
Z miłością, Odżywianie kontra lipodemia.
Bibliografia
Konferencja FDR 2017. Dr Karen Herbst i Chuck Ehrlich, 2017
KAZIMIERZ FUNK – NAUKOWCA, KTÓRY ODKRYŁ WITAMINY, /polonia.edu.pl
** ZOFIA KOTYNIA, PRZEMYSŁAW SZEWCZYK, GRAŻYNA TUZIKIEWICZ-GNITECKA, „Bezpieczeństwo stosowania suplementów diety. Dopuszczenie produktów do obrotu w Polsce” 4 / lipiec-sierpień / 2017
David Grotto „101 produktów dla zdrowia i życia” 201
Helena Ciborowska, Anna Rudnicka „Dietetyka, żywienie człowieka zdrowego i chorego” 2014
Paul Pitchford „Odżywianie dla zdrowia” 2011
Kurs Doradcy Żywieniowego, 2016
Artykuł ma charakter poglądowy i nie wyczerpuje konkretnych problemów związanych z głównym tematem. Informacje zawarte w tym dokumencie nie powinny być podstawą do samodiagnozy lub samoleczenia. Jeśli podejrzewasz którykolwiek z tych warunków, informacje te nie mogą być traktowane jako porada lekarska i nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.